Barszcz czerwony to
chyba jedyna zupa której mój chłopak nie znosi.
Ma do niej taki dystans jak ja do chodzenia po schodach,
ale to chyba nie miejsce na takie tematy.
Ma do niej taki dystans jak ja do chodzenia po schodach,
ale to chyba nie miejsce na takie tematy.
Za to ja i moja mama bardzo
lubimy tą zupę . Zwłaszcza latem albo wczesną jesienią gdy są w
ogródku świeże nasze buraczki. Babcia też ją bardzo lubiła
i często prosiła o talerz gdy mama robiła .
i często prosiła o talerz gdy mama robiła .
Zresztą babci
chyba zawsze smakowały bardziej zupy które ktoś zrobił inny a nie
ona.
Coś w tym chyba jest. Bo
jak ja zrobię to też mi mniej smakuje
niż gdy ugotuje to samo mama :) hi. Ciekawe, a wy co sadzicie o tej torii?
niż gdy ugotuje to samo mama :) hi. Ciekawe, a wy co sadzicie o tej torii?
A o to przepis na ta zupkę
pełną witaminek i cennych składników odżywczych. Wskazana jest przy niskim
poziomie żelaza, czy problemach trawiennych
o czym mogę
zaświadczyć osobiście :)
BARSZCZ
CZERWONY ZE ŚWIEŻYCH BURACZKÓW
Składniki :
- 300 gram żeberek
- 6 czerwonych buraków
- 1 duża marchewkę
- 1 średnią cebulę
- 1 średnią pietruszkę
- 6 ziarenek ziela angielskiego
- 3 listki laurowe
- 200 g gęstej kwaśnej śmietany
- kilka kropli soku z cytryny
- 2 łyżki cukru
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc6xymRo-J4VH-LykQIyJw9MIoSEER5dRtNb_sIkPTTbiyPR_WM3wbkoHTcrMnIL_LkVnT_1PEu2hI2Hrm3QLDMCJamQGS7cm5zqSqhK09hJPvLGN3Nco7-1bofwUqU5BI84A30BkOzLQ/s320/40145426f.jpeg)
Jak to zrobić?
- Mięso płuczemy, dzielimy na trzy części. wkładamy do garnka zalewamy trzema litrami zimnej wody. Wodę doprowadzamy do wrzenia. Następnie odszumujemy.
- Solimy i zmniejszamy ogień na najmniejszy, gotujemy pod przykryciem 40 minut.
- W międzyczasie myjemy buraki , obieramy i kroimy w drobne słupki, zasypujemy dwiema łyżkami cukru.
- obieramy marchewkę i pietruszkę z cebulę.
- po 30 minutach gotowania żeberek wkładamy do nich cebulę i pietruszkę. po 40 minutach gotowania pokrojoną marchewkę i buraczki.
- gotujemy z lekko uchyloną pokrywką. przez 40 minut do miękkości buraczków. odstawiamy
i studzimy. - Odstawiamy z ognia i studzimy przez kilkanaście minut.
- Do dużego kubka wlewamy śmietanę dodajemy kilka łyżek zimniej wody i po łyżce wlewamy troszkę zupy. Mieszamy. śmietanę wlewamy stopniowo do zupy cały czas mieszamy.
na koniec jeszcze solimy i pieprzymy do smaku. - Najlepiej smakuje z pieczonymi zmienikami i jajkiem . Smacznego. :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz